Konserwowanie żywności stosowane jest już od wielu lat. Mając na celu przechowanie jedzenia, zachowując  jednocześnie jego zdatność do spożycia ,ludzie  m. in.  suszyli, solili  czy wędzili swoje produkty .  Odłożenie jedzenia  na " trudniejsze chwile" było naturalną potrzebą, która wynikała ze zmieniających się warunków otoczenia. Zarówno wśród ludzi jak i zwierząt.  Swoje  sposoby na konserwowanie lub robienie zapasów  opracowały sobie także i psy. I w ich świecie nie zawsze możliwy był jednakowy dostęp do pożywienia. Widzieliście kiedyś psa, który po otrzymaniu kości lub gryzaka biegnie wprost do ogrodu aby zakopać swoją zdobycz? A może próbuje ukryć ją pod poduszką? Jest to nawyk wynikający z tej właśnie potrzeby.
          Wraz z rozwojem techniki  zmieniały  się  sposoby na utrzymanie jak najdłuższej świeżości produktów spożywczych. Powstało wiele sztucznych dodatków, które mimo, że dopuszczone do użytku i uznane jako bezpieczne,  mogą być powodem wielu dolegliwości.  Sztuczne konserwanty, spulchniacze i barwniki, chociaż bardzo powszechne, są często powodem alergii. Mogą również nasilić  i powodować  problemy zdrowotne zarówno u ludzi jak i zwierząt.  Według wielu źródeł, mogą zwiększyć szansę zachorowania na nowotwory  i inne groźne choroby.
To czym karmimy nasze psy  ma bezpośredni  wpływ na ich rozwój , samopoczucie i ogólny stan. Mając na celu zdrowie i dobrą kondycję psów,  opracowaliśmy  skład chrupek BERRY w taki sposób ,aby uniknąć sztucznych dodatków.